Translate

sobota, 16 maja 2015

POTOP SZWEDZKI

Jest to druga część wojen ze Szwecją w 2. połowie XVII w. Nazwane są potopem od ilości wojsk szwedzkich i ich rozległości.

Przyczyny:
- Polska znajdowała się w kryzysie, więc Szwedzi chcieli to wykorzystać
- dalszą część wojny o dominację na Morzu Bałtyckim
- zdrada polskich magnatów, którzy namawiali króla Szwecji na najazd na Polskę (przez osobiste konflikty między królem Janem Kazimierzem a polskimi magnatami)
- Szwedzi podali fakt, że Jan Kazimierz posługiwał się tytułem króla Szwecji (Zygmunt III Waza i jego synowie nie przyjęli do świadomości detronizacji na tronie Szwecji).

Przebieg:
Karol X Gustaw
Wojna rozpoczyna się w 1655 r. atakiem na Polskę. Dokonał jej król Szwecji, Karol X Gustaw. Szwedzi zaatakowali z:
- Inflant na Litwę
- Pomorza Szczecińskiego na Wielkopolskę.
Polacy nie było przygotowani na taki ogromny atak. Dlatego na początku odnosił klęskę. Do tego dochodziły zdrady polskich magnatów:
- zdrada w Kiejdanach w zamku należącym do hetmana Janusza i Bogusława Radziwiłłów, którzy zdecydowali się poddać królowi szwedzkiemu mając na celu własne ambicje i całą Litwę. Janusz liczył na to, że zostanie królem polskim
- zdrada pod Ujściem: pojawiła się armia polska, ale nie podjęto walki, bo dowodzący Krzysztof Opaliński poddał się Szwedom bez walki. Szwedzi zajęli praktycznie całą Polskę po Kraków. Jan Kazimierz uciekł na Śląsk, ukrywając się.
Pod koniec 1655 r. sytuacja wydaje się beznadziejna. Szwedzi zaczynają rabunek Kościołów, chłopskich rezydencji, domów mieszczańskich, rezydencji magnackich.
W 1655 r. pewne znaczenie moralne dla Polski miała obrona Częstochowy. Jest to jedno z nielicznych miejsc, które nie poddało się Szwecji. Jasnej Góry bronili rycerze i Zakony Paulinów. Dużo informacji można czerpać z pamiętników księdza Augusta Kordeckiego. Polacy bali się sprofanowania przez Szwedów, którzy byli protestantami i o skarby.
hetman Stefan Czarniecki
Wszystko doprowadziło do konsolidacji polskiego społeczeństwa (szlachty i chłopów). Powstaje partyzantka na Litwie i Koronie. Pod koniec 1655 r. na czele tych oddziałów staje hetman Stefan Czarniecki. Partyzantka zaczęła odnosić sukcesy i systematycznie wypędzała Szwedów z kraju.
Powstała konfederacja w Tyszowcu mająca na celu usunięcie Szwedów z Polski.

W 1656 r. elektor brandenburski przyłącza się do króla Szwecji. Jest to kolejny cios.
Pod koniec 1656 r. zostaje podpisany traktat w Radnot. Jest to pierwszy poważny traktat dotyczący rozbioru Polski między Szwecją, Brandenburgią, Radziwiłłami, Kozakami i Księstwem Siedmiogrodu. Nigdy nie doszedł do skutku.

W 1657 r. od południa najechał na Polskę książę Siedmiogrodu z królem Jerzym Rakoczym. Miał na celu charakter rabunkowy.

Z wszystkimi nie sposób było walczyć. Jan Kazimierz, który wrócił ze Śląska, chciał się z kimś dogadać. W 1657 r. podpisał układ z Brandenburgią. Zostają podpisane traktaty welawsko-bydgoskie:
- Prusy Książęce przestały być lennem polskim (elektorat uzyskał suwerenność)
- przyłączyli Ziemię Lęborsko-Bytowską.

Ostatecznie, dzięki pomocy Brandenburgii i Austrii, udało się wypędzić Szwedów.

W 1660 r. zostaje zawarty pokój w Oliwie:
- Polska ostatecznie zrzekła się Inflant
- Jan Kazimierz nie miał posługiwać się tytułem króla Szwecji
- Szwedzi mieli oddać to, co zrabowali, ale nie zrobili tego.

1 komentarz: